Przekąski waflowe zamiast stołu pełnego paluszków i chipsów

Mecz bez chipsów, impreza bez paluszków? Dla niektórych to nie do pomyślenia, aby zmieniać tradycyjne słone przekąski na inne, często zdrowsze rozwiązania. Spróbuję jednak dziś przekonać wszystkich sceptyków, że może warto chociaż troszkę zmienić tę słoną tradycję.

• Wafel zbożowy jako baza do przekąsek daje dużo możliwości – możesz je podać bez niczego, bo same w sobie są smaczne i chrupiące. Możesz też zrobić dowolna pastę np. jajeczną, z warzyw strączkowych. Dla uproszczenia można też kupić gotowy hummus czy guacamole, dzięki czemu twój stół z przekąskami zyska solidną dawkę witamin i składników mineralnych.
• Lubisz mocniejsze smaki, wybierz Fitosy, które mają intensywny smak przypominający tradycyjne słone przekąski, a są przy tym zacznie mniej tłuste. Dla porównania 100g Fitosów Chilli to 1,3g, a popularne chipsy o smaku paprykowym 100g to aż 30g.
• Warto wspomnieć, że tłuste słone przekąski bardzo często są także źródłem bardzo szkodliwych tłuszczy trans. Tłuszcze te wpływają negatywnie na szereg narządów w organizmie człowieka, a także mają zły wpływ na lipidogram i stany zapalne. Dlatego też wafle zbożowe – nawet bez żadnych prozdrowotnych dodatków – to znaczenie korzystniejsze rozwiązanie.
• Codziennie potrzebujemy dostarczyć wraz z dietą pewną dawkę błonnika pokarmowego. Jedząc pszenne paluszki czy chipsy ziemniaczane nie dostarczamy włókna prawie wcale. Wafle zbożowe natomiast wypiekane są z pełnoziarnistych ziaren ryżu i kukurydzy, stąd mogą uzupełniać codzienny jadłospis w błonnik – szczególnie, jeśli zadbamy o wartościowe dodatki.
• W znaczącej większości wafle ryżowe czy kukurydziane mają bardzo prosty skład np. ryż brązowy, czarnuszka, sól. Jest to tzw. czystą etykietą. Czym mniej dodatków technologicznych, tym lepiej dla zdrowia. Warto więc w pierwszej kolejności wybierać produkty o krótkim, prostym składzie.
• Wafle zbożowe mają też bardziej formę kanapki, co działa na naszą psychikę i finalnie zjemy ich mniej niż byśmy sięgali po chipsy czy paluszki, które z reguły jemy aż zobaczymy puste opakowanie. To olbrzymia oszczędność kalorii, szczególnie ważna dla osób dbających o linię czy na redukcji.
• Z punktu widzenia praktycznego wafle są także chrupiące, a dodatkowo mniej brudzą ręce, co ma duże znaczenie na imprezach tanecznych. Nawet Fitosy, które są świetną alternatywą dla chipsów są tak przygotowane, że ręce zostają czyste, a ty możesz śmiało śmigać na parkiecie.

Nadal sceptyczni? Zróbcie dwa stoły – tradycyjny chipsowo-paluszkowy i ten nowoczesny, lżejszy. Sami zobaczycie, który będzie miał więcej amatorów. Jak spojrzymy bowiem w badania, widać, że coraz więcej osób preferuje zdrowsze menu.