lifehack: pomidorówka inna niż zwykle

Stare powiedzonko mówi: nie jestem pomidorówką, aby mnie każdy lubił. Czy aby na pewno każdy lubi zupę pomidorową? Na przestrzeni lat pracując z preferencjami pacjentów, nigdy nikt nie wskazał, że nie lubi zupy pomidorowej. Los potrafi być przekorny, bo mój młodszy syn jej właśnie nie cierpi. Jak więc można podkręcić pomidorówkę, aby była jeszcze atrakcyjniejsza, no i aby wprowadzić do niej jakieś urozmaicenie?

• Pomidory zanim dodasz do wywaru, podsmaż na maśle.
• Do zupy możesz dodać suszone pomidory (odsączone z oleju) i zmiksować. Następnie dodaj marchewkę i ryż/kaszę/makaron.
• Jeśli nie masz bulionu, a chcesz uniknąć kostek rosołowych, zetrzyj na tarce korzeń selera i podsmaż na oleju rzepakowym. Następnie rób zupę, jak zawsze.
• Pamiętaj, że do zupy pasują także inne zboża niż ryż np. kasza jaglana, a nawet lunch mix z ryżem i bulgurem.
• Jeśli lubisz pomidorową z ryżem, wybierz ten parboliczny, brązowy lub dziki. Biały ryż sprawdzi się najlepiej w żywieniu młodszych dzieci lub w diecie łatwostrawnej.
• Jeśli zależy ci na bardziej odżywczym dodatku, zrób lane kluski lub kluski z kaszy manny z dodatkiem natki pietruszki.